chaos

Po wznowieniu podróży z i do Wielkiej wyjazdy do krajów wpisanych na rządową „pomarańczową listę”, są legalne, mimo to członkowie rządu mają odmienne zdania co do tego, czy należy wybierać te destynacje planując np. urlop czy też nie. Ludzie są zdezorientowani, również biura podróży nie wiedzą jak postąpić w przypadku rezygnacji klientów z wyjazdu.

8 marca wszystkie szkoły i uczelnie wyższe w Anglii powrócą do nauczania stacjonarnego, by pobyt uczniów/studentów w placówkach oświatowych był bezpieczny muszą one spełnić szereg wymogów sanitarnych. Tymczasem dyrektorzy już ostrzegają, że nowe przepisy są niewykonalne a co gorsza ministerstwo edukacji niweczy ich dotychczasowe starania na tym polu.

Rząd poinformował, iż dzieci które nie mogą uczestniczyć w lekcjach online z powodu braku dostępu do komputera lub laptopa, będą mogły nadal chodzić do szkoły. Placówki powinny zorganizować dla takich uczniów zajęcia indywidualne.

W największym porcie Wielkiej Brytanii - Felixstowe w Suffolk, zapanował chaos - głównie z powodu gigantycznego wzrostu napływu towarów przed Brexitem oraz magazynowania środków bezpieczeństwa przez rząd. Co gorsza, zbliżający się wielkimi krokami okres świąteczny zwiększy zator, a to oznacza, że w tym roku prezenty mogą nie dotrzeć na czas.

„Czekamy na reakcję Wielkiej Brytanii ws. dalszych rozmów” poinformował w piątek główny negocjator Unii Michel Barnier zaś szefowa Komisji Europejskiej podkreślała, że wspólnota chce zintensyfikować rozmowy w sprawie umowy handlowej na co przystał minister w gabinecie Johnsona, Michael Gove. Tymczasem, rzecznik Borisa Johnsona poinformował, że premier nie widzi podstaw do dalszych negocjacji.

Przed centrum medycznym w Lewisham w którym wykonywane są testy na koronawirusa, niemal każdego dnia ustawia się sznur aut. Na badanie trzeba czekać wiele godzin a niestety nie ma gwarancji, że się na nie załapiemy. Nic więc dziwnego, że osobom stojącym w kolejce puszczają nerwy - swoją frustrację wyładowują krzycząc na personel medyczny lub na siebie nawzajem. Do takich scen dochodzi niemal w całym kraju.

Mieszkańcy Chersty w hrabstwie Surrey przeżyli chwile grozy gdy w sobotnie przedpołudnie na niebie pojawiła się trąba powietrzna, uszkodziła ogrody, domy i samochody. Miejscowość znajduje się zaledwie 30 km na południowy zachód od Londynu.

Pracownicy South Western Railway rozpoczęli w poniedziałek akcję protestacyjną, strajk potrwa aż do 1 stycznia 2020 roku. Sfrustrowani pasażerowie muszą walczyć o miejsce w pociągu, gdyż liczba kursów przewoźnika zmalała o połowę, na peronach zapanował chaos.

Downing poinformowało, iż premier jest zdeterminowany by przeprowadzić przedwczesne wybory parlamentarne, jeśli Unia przedłuży termin Brexit'u do końca stycznia.

Członkowie Extinction Rebellion wstrzymali ruch jednej z linii metra podczas porannego szczytu, inne kursowały z opóźnieniem. Protestujący wdrapywali się na dach kolejki, kilka osób przykleiło się do pociągu.