Do zakłóceń doszło na stacjach Canning Town i Shadwell. Na stacji Canning Town we wschodnim Londynie sami pasażerowie metra, rozgniewani całą sytuacją, usiłowali ściągnąć z pociągu dwóch demonstrantów trzymających transparent z napisem „Biznes jak zwykle = śmierć”. Jedna z osób czekająca na peronie próbowała wdrapać się na wagon i złapać za kostkę aktywistę by go ściągnąć, ale została skutecznie odepchnięta. Po jakimś czasie doszło też do rękoczynów, po dotarciu na miejsce policja zatrzymała protestujących.
Jeden ze świadków przyznał” Po ich aresztowaniu wciąż trwały kłótnie, ludzie byli bardzo zdenerwowani”.
Docklands Light Railway (DLR) została częściowo zawieszona, Jubilee Line miała spore opóźnienia.
Napisz komentarz
Komentarze