brexit

Dziś Sąd Najwyższy rozpoczął rozpatrywanie dwóch apelacji dotyczące zawieszenia obrad Parlamentu. Rozprawie towarzyszyły ogromne emocje, od samego rana przed budynkiem sądu pojawili się demonstranci, domagając się do sędziów ochrony Parlamentu i demokracji.

Dokładnie 25 300 funtów kosztowała reklama promującą kampanię „Przygotuj się na Brexit” umieszczona na Snapchacie, w ciągu sześciu dni obejrzano ją ponad trzy miliony razy. Brytyjski rząd został tym samym największym klientem właściciela aplikacji, na polityczne reklamy na Snapchacie Downing Street 10, wydało 35% wszystkich swoich środków przeznaczonych na działania promocyjne.

Nie milkną echa wizyty Borisa Johnson'a w Luksemburgu, a wszystko to za sprawą konferencji, na której szef brytyjskiego rządu miał przemówić wspólnie z premierem Luksemburga, niestety Johnson w ostatniej chwili wycofał się, po tym jak został wygwizdany przez grupę demonstrantów.

Premier Wielkiej Brytanii przebywał dziś w Luksemburgu, gdzie zjadł lunch z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'em Junckerem, to pierwsze spotkanie obu polityków od czasu objęcia stanowiska premiera przez Johnson'a. Przed spotkaniem obaj panowie wyrażali się bardzo powściągliwie na temat postępów w dążeniu do zawarcia umowy między Zjednoczonym Królestwem a Unią Europejską. Wizyta tylko potwierdziła to co już wiadomo, Johnson upiera się przy swoich warunkach, a Unia powoli traci cierpliwość do Brytyjczyków.

David Cameron zaatakował Borisa Johnsona, twierdząc, że premier nie wierzył w Brexit, a do kampanii na rzecz opuszczenia Unii Europejskiej przez Wielką Brytanię, rzekomo przystąpił tylko dlatego, by móc kontynuować karierę polityka.

Słynąc z oryginalnych porównań premier Wielkiej Brytanii, znów zaskoczył media swoja wypowiedzią, tym razem dotyczyła ona relacji UK- EU. Johnson porównał kraj do słynnej postaci Marvela, Hulk'a: „Im bardziej szalony jest Hulk, tym silniejszy jest Hulk”, powiedział ostrzegając Brukselę, że jeśli nie spełni jego warunków, Zjednoczone Królestwo, mimo ustawy zakazującej twardego Brexit'u, opuści Unię 31 października.

Jak pokazują najnowsze sondaże, większość wyborców w Wielkiej Brytanii uważa, że rząd powinien pozwolić Szkocji i Irlandii Północnej by same zdecydowały czy po Brexicie chcą nadal być częścią Zjednoczonego Królestwa.

Na poniedziałek zaplanowano spotkanie premiera Wielkiej Brytanii z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'm Junckerem. Obaj politycy odbędą „roboczy lunch”, którego tematem ma być Brexit.

Twarde wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, drastycznie wpłynie na dostępność do świeżej żywności, ostrzega szef Sainsbury's. Sieć hipermarketów uważa, że z półek na jakiś czas, mogą zniknąć produkty, które klienci uważają za podstawowe.

Rząd opublikował dokument dotyczące przygotowań do twardego wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej, nazwanymi również operacją Yellowhammer. Na internetowej stronie rządu dostępny jest opis spodziewanych skutków twardego rozwodu z UE, dokument ostrzega między innymi przed trzymiesięcznym paraliżem pracy brytyjskich portów, znacznym wzrostem cent energii elektrycznej czy brakami dostaw żywności i leków.