Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Boris Johnson jedzie do Luksemburga, po umowę?

Na poniedziałek zaplanowano spotkanie premiera Wielkiej Brytanii z przewodniczącym Komisji Europejskiej Jean-Claude'm Junckerem. Obaj politycy odbędą „roboczy lunch”, którego tematem ma być Brexit.

Autor: foto: pixabay

Spotkanie będzie pierwszą konfrontacją polityków po objęciu przez Johnsona stanowiska szefa brytyjskiego rządu. Na początku tygodnia w wywiadzie dla  Euronews Juncker stwierdził, że Brexit jest „porażką Wielkiej Brytanii, a nie Unii Europejskiej”.

Johnson jest więc „ostrożnie optymistyczny”, w kwestii nowej umowy z UE, w piątek przyznał, że prowadzone rozmowy są bardzo szorstkie.

Z kolei przewodniczący Parlamentu Europejskiego David Sassoli przyznał w czwartek po spotkaniu z głównym negocjatorem UE ds. Brexitu Michelem Barnierem, że Wielka Brytania nie zaproponowała „żadnych alternatywnych” rozwiązań w kwestii mechanizmu ochronnego. Jedyne, do czego się ograniczyła, a na co kraje członkowskie nie wyrażą zgody, to żądanie usunięcia mechanizmu z dotychczasowej umowy. Tak zwany backstop gwarantuje, że po Brexicie nie będzie kontroli na granicy irlandzkiej, a Wielka Brytania pozostanie na jakiś czas w unii celnej.

Parlament Europejski obwinił stronę brytyjską za impas w negocjacjach, Sassoli poinformował, że deputowani przygotowują rezolucję w tej sprawie, ma zostać oddana pod głosowanie na sesji plenarnej w przyszłym tygodniu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama