tamiza

W Tamizie można spotkać rekiny – to jedno z ciekawszych ustaleń raportu na temat stanu rzeki, który przygotowało Zoological Society of London.

Przechadzając się brzegiem Tamizy raczej przez myśl nam nie przejdzie, że mogą w niej pływać wieloryby… Tymczasem jeden z nich zaklinował się w rzecznej śluzie. Tłum londyńczyków przyglądał się akcji ratunkowej.

Gada zauważono nad Tamizą nieopodal Barnes Bridge w Chiswick. Wąż miał 1,5 metra długości, na szczęście szybko udało się go schwytać.

Typowy brytyjski podmiejski dom, dryfował w niedzielę wcześnie rano po Tamizie w centrum Londynu. Choć była to jedynie makieta to widok w połowie zatopionego domu, w okolicy Tower Bridge, robił wrażenie, a o to chodziło. „Tonący dom” miał zwrócić uwagę Downing Street na rosnący problem zmian klimatu.

Z Tamizy wyłowiono martwego wieloryba, na razie nie wiadomo co było przyczyną jego śmierci. Incydent miał miejsce zaledwie kilka dni po tym, jak w rzece znaleziono humbaka, który uderzył w łódź.

Kobieta wypadła z mostu Hammersmith we wtorek po godzinie 18.00, na szczęście jej płacz usłyszał instruktor kajakarstwa, który prowadził wtedy na Tamizie szkolenie. Zawodzenie i krzyki usłyszeli też sami kajakarze. Instruktor podpłynął do kobiety i kazał jej by złapała się łódki.

Do stolicy Wielkiej Brytanii wpłynął jacht, który jednych wprawia w osłupienie, innych zachwyca a są też tacy, którzy okrzyknęli go symbolem „chorego na bogactwo świata”, i trudno się z tym nie zgodzić, patrząc na jego wartość – 16 milionów funtów.

Setki londyńczyków sprzeciwiają się planom budowy nowego mola na Tamizie obawiając się głośnych imprez oraz nocnych rejsów dla turystów.

Po wielogodzinnych poszukiwaniach policyjni nurkowie znaleźli ciało mężczyzny, który wczoraj zniknął pod wodą podczas kąpieli w Tamizie. Ofiara szukała ochłody w pobliżu Shadwell Basin w Wapping. Mężczyzna był na miejscu razem z przyjaciółmi, w pewnym momencie zniknął im z oczu. Na miejsce wezwano służby.

Nurkowie policyjni do późnych godzin szukali trzech osób, które zniknęły pod wodą w różnych miejscach na Tamizie. Policja przyznaje, wysokie temperatury sprawiają, że mieszkańcy Londynu szukają w rzece ochłody, nie zawsze zwracając uwagę na bezpieczeństwo.