#strajk

Po tym jak związki zawodowe z całego kraju połączyły siły, w sobotę na trasy nie wyjedzie większość pociągów, eksperci już mówią o największym do dziesięcioleci strajku kolejarzy na Wyspach, a to nie koniec protestów w tym miesiącu.

To największa akcja protestacyjna tego lata, wykonywania swoich obowiązków odmówiło około 115 000 pracowników brytyjskiej poczty zrzeszonych w Communication Workers Union (CWU). Pocztowcy domagają się wyższych płac.

W piątek rano rozpoczęła się akcja protestacyjna pracowników londyńskiego metra oraz kolejki naziemnej, strajk potrwa 24 godziny powodując poważne utrudnienia. Do protestu przyłączyła się część kierowców autobusów.

W czwartek ruszyła kolejna akcja protestacyjna na kolei. Network Rail informuje, że zrealizuje dziś góra 4 300 usług – czyli około jednej piątej połączeń zaplanowanych na ten dzień. Składy będą kursować tylko do godziny 18:30.

Ponad 40 000 pracowników kolei rozpoczęło w środę rano 24-godzinny strajk. W proteście nie biorą udziału maszyniści metra, mimo to, na liniach które Transport for London dzieli z Network Rail, mogą wystąpić utrudnienia.

Związek zawodowy Unite poinformował władze portu Heathrow o możliwości wystąpienia utrudnień w ruchu powietrznych, a wszystko to z powodu zapowiedzianej na ten tydzień akcji protestacyjnej pracowników Aviation Fuel Services - AFS. Strajk załóg dostawcy paliwa lotniczego ma się rozpocząć w czwartek.

Pracownicy kolei rozpoczęli drogą z trzech zapowiedzianych na ten tydzień akcji protestacyjnych, sieć połączeń została niemal całkowicie sparaliżowana – na trasę wyjeżdża tylko co piąty skład.

We wtorek 21 czerwca, rozpoczęła się pierwsza z trzech zaplanowanych na ten tydzień akcji protestacyjnych pracowników kolei oraz londyńskiego metra. Rząd apeluje do mieszkańców wielkich miast aby, o ile to możliwe, zrezygnowali z podróży.

Pracownicy londyńskiego metra zrzeszeni w związku Unite, dołączą do akcji protestacyjnej zaplanowanej na 21 czerwca przez Rail, Maritime and Transport Workers Union. To oznacza chaos w stolicy, zwłaszcza w godzinach szczytu.

21, 23 i 25 czerwca dziesiątki tysięcy kolejarzy przeprowadzą strajk, związkowcy ostrzegają, że będzie to największa akcja protestacyjna od 1989 roku.