Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Na kolei ruszył kolejny strajk - największy od dziesięcioleci

Po tym jak związki zawodowe z całego kraju połączyły siły, w sobotę na trasy nie wyjedzie większość pociągów, eksperci już mówią o największym do dziesięcioleci strajku kolejarzy na Wyspach, a to nie koniec protestów w tym miesiącu.
  • Źródło: The Guardian

Autor: Peteri

Źródło: foto: Shutterstock

W wielu regionach pociągi nie będą kursowały przez cały dzień, na trasach Londyn - Birmingham, Manchester – Edynburg podróż będzie możliwa ale z przesiadkami, składy Avanti West Coast kursujące między Anglią a Walią nie wyjadą na trasę, jak również żadne inne. Network Rail apeluje do pasażerów o pozostanie w domach jeśli tylko jest to możliwe lub sprawdzenie statusu swojego pociągu przed podróżą za pośrednictwem strony National Rail Enquiries, a także na stronach poszczególnych firm kolejowych.

Jak szacują przewoźnicy w związku ze strajkiem tylko około 11% codziennych kursów zostanie zrealizowanych. W niedzielę, zwłaszcza rano, należy się spodziewać licznych opóźnień.

Skala zakłóceń ma być znacznie większa niż w trakcie poprzednich protestów, w 24-godzinnej akcji biorą udział maszyniści i sygnaliści zrzeszeni w RMT, Aslef i TSSA. Strajk miał się pierwotnie odbyć we wrześniu jednak odwołano go ze względu na żałobę narodową po śmierci Elżbiety II.

W środę 5 października odbędzie się akcja protestacyjna maszynistów zarzeszonych w związku zawodowym Aslef a w sobotę 8 października w RMT - Rail, Maritime and Transport Workers' Union.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama