izba-gmin

Wszystkie restrykcje wprowadzone w Anglii w związku z pojawieniem się wariantu Omikron koronawirusa przestaną obowiązywać najpóźniej do 27 stycznia - ogłosił w środę brytyjski premier Boris Johnson.

We wtorek wieczorem Izba Gmin przyjęła ustawę o rynku wewnętrznym, która daje rządowi Wielkiej Brytanii możliwość pominięcia zapisów dotyczących Irlandii Północnej w umowie o wystąpieniu z Unii Europejskiej.

Premier Boris Johnson odpowiadając na pytania deputowanych w Izbie Gmin przyznał, że niektóre środki bezpieczeństwa zastosowane w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa, mogą zostać złagodzone już w przyszłym tygodniu. Mowa głównie o rozluźnieniu zasad dotyczących funkcjonowania firm.

Izba Gmin odrzuciła propozycję podtrzymania prawa małoletnich uchodźców do połączenia z rodziną żyjącą na terenie Wielkiej Brytanii po Brexicie, za włączeniem tego przepisu do procedowanego właśnie projektu ustawy o wyjściu z Unii Europejskiej, optowali Laburzyści.

Jeżeli popatrzymy na najnowsze dane, to okazuje się, że najwięcej takich posłów ma w swoich szeregach Partia Konserwatywna – 24 osoby. Wśród deputowanych Partii Pracy jest ich 18.

W poniedziałek późnym wieczorem, brytyjscy posłowie wybrali nowego Spikera Izby Gmin, została nim Lindsay Hoyle, zastąpi charyzmatycznego Johna Bercowa. O stanowisko Mówcy ubiegało się 7 kandydatów, 2 Konserwatystów i 5 Laburzystów.

John Bercow, po 10 latach pełnienia funkcji Spikera Izby Gmin, zrezygnował ze stanowiska. ”Tego - order, już nigdy nie usłyszycie”, rozpisują się brytyjskie media, podkreślając, że Bercow był nie tylko wspaniałym Mówcą, ale przede wszystkim, barwną postacią w brytyjskim Parlamencie, i bez względu na polityczne upodobania, deputowanym będzie go brakowało.

Boris Johnson kolejny raz przegrał batalię w Izbie Gmin, wczoraj przegrał głosowanie ws. przedterminowych wyborów. Premier zapowiada, że złoży kolejny wniosek w tej sprawie, a głosowanie nad nim odbędzie się na innych, prostszych zasadach, zamiast bezwzględnej większości będzie musiał on zdobyć poparcie zwykłej większości.

Po raz pierwszy od 37 lat brytyjski Parlament zbierze się w sobotę. Deputowani będą debatować nad nową umową brexitową, kulminacyjnym punktem dzisiejszego posiedzenia Izby Gmin będzie głosowanie ws. zatwierdzenia porozumienia wynegocjowanego przez Johnson'a. Porażka premiera oznacza przedłużenie Brexit'u, o które będzie musiał poprosić Unię szef rządu.

Ponadpartyjna grupa parlamentarzystów podczas czwartkowego spotkania opracowała plan na kolejne tygodnie przed terminem Brexit'u, w celu powstrzymania twardego wyjścia.