Ustawę poparło 340 posłów, przeciw głosowało 256, warto zaznaczyć, że 21posłów Partii Konserwatywnej w tym była premier Theresa May, nie wzięło udziału w głosowaniu lub wstrzymało się od głosu. Projekt ustawy trafi teraz do Izby Lordów, która może wnieść swoje poprawki a nawet zablokować dalsze jego procedowanie gdyż Torysi nie mają w tej izbie brytyjskiego parlamentu większości.
Zdaniem rządu ustawa ma na celu utrzymanie "otwartego i nieskrępowanego handlu" między czterema krajami Zjednoczonego Królestwa po upływie okresu przejściowego po brexicie – chodzi o uniknięcie sytuacji, w której w Irlandii Północnej obowiązywałyby inne niż w pozostałych częściach UK regulacje handlowe.
Tymczasem działania brytyjskiego budzą coraz więcej kontrowersji wśród polityków w Brukseli, głównie za sprawą zapisów stwierdzających, że "niektóre przepisy" weszłyby w życie "bez względu na niespójność lub niezgodność" z prawem międzynarodowym lub innym prawem krajowym, co wyraźnie wskazuje na możliwość uchylenia uzgodnień zawartych z UE i co - jak sam rząd przyznał - byłoby złamaniem zasad prawa międzynarodowego.
Izba Gmin przyjęła kontrowersyjną ustawę
We wtorek wieczorem Izba Gmin przyjęła ustawę o rynku wewnętrznym, która daje rządowi Wielkiej Brytanii możliwość pominięcia zapisów dotyczących Irlandii Północnej w umowie o wystąpieniu z Unii Europejskiej.
- 30.09.2020 09:00
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze