Posłowie zgromadzą się w Izbie Gmin o godz. 9:30 czasu brytyjskiego aby przeprowadzić główną debatę na temat umowy, głosowanie rozpocznie się prawdopodobnie po godzinie 14:30.
W piątek, do samego wieczora Johnson gorączkowo zabiegał o poparcie wśród parlamentarzystów, rząd nie ma bowiem większości w Izbie Gmin a sojusznicy odwrócili się od lidera Partii Konserwatywnej. Tymczasem Boris Johnson jest bardzo pewny wygranej, podobnie jak tego, że bez względu na głosowanie wyprowadzi kraj z Unii Europejskiej zgodnie z planem. „Myślę, że powinniśmy opuścić Unię Europejską 31 października ... Powiem inaczej, opuścimy Unię Europejską 31 października”, stwierdził.
Pytany o umowę, powiedział: „Myślę, że to, co mamy, to fantastyczna oferta dla całej Wielkiej Brytanii, a zwłaszcza dla Irlandii Północnej, ponieważ wprowadza jeden obszar celny. Irlandia Północna opuszcza UE z resztą Wielkiej Brytanii”.
Według wyliczeń brytyjskich mediów, Johnson może liczyć na poparcie 259 konserwatystów. Zadeklarowanych przeciwników porozumienia jest 306 w Izbie Gmin, głównie to deputowani Partii Pracy (224). Gra toczy się jednak o głosy 74 głosy, niezdecydowanych parlamentarzystów. By przyjąć umowę premier potrzebuje 320 głosów „za”.
Napisz komentarz
Komentarze