MOOLTICOOLTI: Mama w UK
Praca, funty, dom, dziecko, on. Dziesięć lat. Inaczej patrzeć na świat, lepiej rozumieć ludzi. Swoich rozpoznawać po wyglądzie. Nie gubić się w metrze, za to w życiu nie raz. Do dziecka mówić w jednym języku, do jego ojca w drugim.
Starać się nie myśleć o tym, co by było, gdyby się zostało. Podróże kojarzyć przede wszystkim z wyjazdami do domu. Polubić humor bez sensu, deszcz i wiatr. Czasem zapominać języka w gębie, innym razem wtrącać bezwiednie angielskie słówka. Tęsknotę mierzyć w milach.
10.12.2018 09:30
1