praca

Z najnowszych badań wynika, że co piąta osoba pracująca w Wielkiej Brytanii, obawia się utraty pracy z kolei trzy czwarte mieszkańców Wysp spodziewa się recesji.

Według danych brytyjskiego Urzędu Statystycznego , blisko połowa nowych ofert pracy, które pojawiły się w Anglii w ciągu ostatniej dekady, pochodziły z Londynu oraz południowo-wschodniej części kraju. W tym samym czasie wzrosła też liczba samych miejsc pracy.

W ostatnim czasie nastąpił exodus londyńczyków do miast na północy Anglii. Sheffield, Leeds i Newcastle odnotowują najszybszy wzrost liczby mieszkańców, którzy poszukują lepszych warunków życia poza stolicą Wielkiej Brytanii.

Najnowsze wyniki badań pokazują, że po Brexicie spadek liczby obywateli UE żyjących w Wielkiej Brytanii, może spowodować utratę prawie 120 000 miejsc pracy w Londynie. Naukowcy z University of Sheffield i University of Cambridge wykazali, że migranci mocno wspierają lokalną gospodarkę, zakładając nowe firmy, rozwijając innowacyjne projekty pomagając budować zagraniczne powiązania handlowe czy podejmując się prac, których Brytyjczycy nie są w stanie wykonać lub po prostu nie chcą. Utrata takiego kapitału ludzkiego będzie bolesna.

Od lutego stawki godzinowe w Aldi pójdą w górę o ponad 3%, sieć stanie się tym samym najlepiej płacącym pracodawcą wśród supermarketów na terenie Wysp. Za godzinę pracy niemiecka firma oferuje nawet 10,90 £.

Sussex'owie ogłosili publicznie, że chcą uniezależnić się finansowo i zrezygnować z funkcji w rodzinie królewskiej, no i zaczęło się. Książęca podobno ma w czym wybierać, wśród ofert pracy złożonych w ostatnich dniach Harry'emu i Meghan, jedna szczególnie przykuwa uwagę. Hiszpańska placówka sieci Burger King kusi małżeństwo pracą w niepełnym wymiarze a do tego bez konieczności rezygnacji z korony.

Iluzjonista Uri Geller złożył podanie o pracę w rządzie Borisa Johnson'a, magik uważa, że pomógł premierowi UK wygrać grudniowe wybory, teraz wykorzysta swoje nadnaturalne moce, by osiągnąć sukces w negocjacjach handlowych z Unią, do końca 2020 roku.

Blisko trzy i pół miliona Brytyjczyków w wieku produkcyjnym nigdy nie podjęło pracy, naukowcy uważają, że to wina odejścia od systemu zarobkowania w trakcie nauki oraz spadku popularności prac weekendowych.

Następca brytyjskiego tronu, Książę Karol, to najciężej pracujący członek rodziny królewskiej. Tak wynika z najnowszego zestawienia podsumowującego miniony rok w Wielkiej Brytanii.

Samotny ojciec Didzis Pirags wygrał 1 mln £ dzięki zdrapce a mimo to pojawił się na świątecznej zmianie w pubie Hungry Horse w Preston, w którym pracuje. Kucharz łotewskiego pochodzenia przyznał, że nie mógł pozwolić, by grafik posypał się z powodu jego wygranej.