Siedem Sióstr przy Wysokiej Street
Że temat niby oklepany? Że już kilka razy ktoś wcześniej? Eeee… Wielkie mi tam. Zaczniemy raz jeszcze. Temat. Temat o języku giętkim, co pewnych nazw nie wymawia, bo jakoś w uszy kolą. Tak jakoś mamy, że wolimy w językach obcych nazwy czemuś nadawać, zamiast swoich używać. A Polacy przecież nie gęsi.
25.02.2011 09:34