Poseł Partii Konserwatywnej miał oglądać pornografię w trakcie posiedzenia Izby Gmin
Sprawę władzom Partii Konserwatywnej zgłosiła jedna z jej polityczek pełniąca funkcję w rządzie Borisa Johnsona, która miała być świadkiem skandalicznego zachowania kolegi – jej zdaniem deputowany oglądał pornografię na swoim telefonie w trakcie obrad Izby Gmin. Jakby tego było mało, część Torysek oskarża parlamentarzystów o seksizm oraz nękanie.
28.04.2022 08:13