To była największa przygoda w moim życiu
– W chwili wybuchu wojny przez nasz teren miał przechodzić drugi pas obrony od Prus Wschodnich. 1 września, jak tylko usłyszeliśmy w radio, że wybuchła wojna, podpłynęliśmy łódką do statku płynącego po Wiśle, zatrzymaliśmy go i udaliśmy się w kierunku Warszawy. Miejscem naszego przeznaczenia miała być Lubelszczyzna...
26.07.2009 06:00