Żona myślała, że pije, a on jadł ziemniaki
Gdy Nick Hess z Columbus w amerykańskim stanie Ohio wracał do domu naprany i mówił, że nic nie pił, żona nie chciała mu wierzyć. Nie można biedaczki winić, bo kto by wierzył pijakowi? Jednak Nick mówił prawdę. Nie pił, tylko jadł ziemniaki. I nie tylko ziemniaki.
17.09.2015 00:00