Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Fitness - Sport od zawsze był moją pasją

Będąc nastolatką zawsze lubiłam lekcje WF-u. Niestety po przyjeździe do Londynu wszystko się zmieniło. Po paru dobrych latach postanowiłam coś zmienić.
  • Źródło: Tygodnik Cooltura

Zapisałam się na siłownię i wprowadzałam powoli nowe nawyki żywieniowe. Następnie pojawił się trening siłowy i myśl o startach w zawodach. Wtedy już wiedziałam że aktywność połączona ze zdrowym odżywianiem ma ogromny wpływ na moje życie. 

Postanowiłam, więc dzielić się tym na platformach internetowych. Po dwóch latach podjęłam decyzję o zorganizowaniu treningu dla Polek w Londynie pod nazwą #powergirls. Udało się na i dziś grupa liczy już prawie 100 osób. 

Do czasu wprowadzenia restrykcji związanych z pandemią koronawirusa były to cykliczne, comiesięczne treningi, których uczestniczki miały zajęcia z trenerami, możliwość poznania innych osób i wspólnego motywowania się. 

Ogromnie cieszę się, że przez dwa lata, w ciągu których nie było lekko i czasami nie starczało na pokrycie wszystkich kosztów, nie poddałam się. Mam teraz grupę kobiet, na którą zawsze mogę liczyć, są one dla mnie motywacją i wsparciem do działania. Między nami otworzyły się cudowne przyjaźnie. Myślę że o marzenia zawsze trzeba walczyć. Również spotykamy się w innych okolicznościach, takich jak wspólna Wigilia, robienie sobie tzw. sekretnych prezentów, czy jak ostatnio w Międzynarodowy Dzień Kobiet. Uwielbiam spotykać, motywować i poznawać nowe osoby, bo dzięki nim dużo się uczę.

Niestety, z powodu koronawirusa, trening, który miał odbyć się w marcu został odwołany, zdrowie jest w końcu najważniejsze. Jednak dzięki mediom społecznościowym mamy ze sobą cały czas kontakt.  

Oto ćwiczenia, które polecam na weekend. 

Dipsy na ławeczce, czyli „odwrotne pompki”

Wyprostowane ramiona oprzyj na ławeczce za plecami, trzymając dłonie blisko ciała, a lekko zgięte nogi oprzyj na podłodze. Zaczynając w tej pozycji wykonaj ugięcie ramion w stawie łokciowym, trzymając przedramiona w pionie, tułów prowadź blisko oparcia. Opuszczaj się do momentu, kiedy ramiona będą znajdowały się w pozycji równoległej do podłoża. W najniższym punkcie wstrzymaj ruch i powoli wróć do pozycji wyjściowej. 
Ćwiczenie powtórz 12-15 razy w 3 lub 4 seriach.

 

Joanna Evans

FB joanna.lewandowska.560

INSTAGRAM fitjoeva

www.fitjoevafitness.com



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama