uk

Komisja Europejska podjęła w poniedziałek decyzję o wszczęciu procedury naruszeniowej w sprawie domniemanego złamania przez Downing Street warunków umowy o wystąpieniu Zjednoczonego Królestwa ze Wspólnoty. Chodzi o przesunięcie o pół roku wprowadzenia pełnej kontroli towarów na brytyjskich granicach.

Na chwilę obecną w Wielkiej Brytanii zaszczepiono już blisko 36% mieszkańców, rząd zapowiada, że do Wielkanocy iniekcję przejdą wszystkie osoby po 40 roku życia. Odsetek osób, które nabyły odporność na koronawirusa wynosi 60%, to bardzo blisko dolnej granicy odporności stadnej.

Tygodnik „The Spectator” opublikował artykuł, którego autorka twierdzi, że Polacy zarówno w kraju jaki Ci żyjący na Wyspach, sceptycznie podchodzą do szczepień. To, jak uważa, może być zagrożeniem dla powodzenia brytyjskiego programu szczepień gdyż Polacy stanowią połowę wszystkich imigrantów z krajów Europy Środkowo-Wschodniej.

Jak podaje Office for National Statistics w styczniu PKB Wielkiej Brytanii zmniejszył się o 2,9%, to efekt przedłużającego się lockdownu twierdzą eksperci.

Rząd Wielkiej Brytanii odłożył w czasie wprowadzenie kontroli granicznych towarów importowanych z krajów Unii Europejskiej ponieważ potrzebna do tego infrastruktura nie będzie gotowa na czas. Plan rządu w Londynie zakłada budowę 30 nowych punktów granicznych ale z powodu pandemii Downing Street nie ma pieniędzy na uruchomienie ich w terminie, czyli najpóźniej do 1 lipca.

Trzy czwarte brytyjskich producentów boryka się z opóźnieniami w transporcie towarów do i z UE, donosi agencja Reuters powołując się na najnowsze badania. Powodem tej sytuacji są ciągłe zakłócenia wywołane Brexitem i pandemią.

„Proszę przestać pouczać”, napisał na Twitterze lider głównej siły politycznej w europarlamencie zwracając się do ministra spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii. Wcześniej Dominic Raab bardzo stanowczo wypowiedział się na temat wspólnoty, zarzucając jej kłamstwo po tym, jak z kolei Przewodniczący Rady Europejskiej stwierdził, że Wielka Brytania blokuje eksport szczepionek przeciwko Covid-19.

Brytyjskie firmy turystyczne połączyły siły i sprzeciwiają się tworzeniu kolejnych korytarzy podróży, ich przedstawiciele uważają, że o wiele lepszym rozwiązaniem będzie rozszerzenie programu testów. Na razie brytyjski rząd nie podjął decyzji w sprawie przywrócenia międzynarodowych podróży, ma to nastąpić po 17 maja.

Do nauki stacjonarnej wróciły w poniedziałek w Anglii wszystkie szkoły podstawowe i większość szkół średnich. W ramach pierwszego etapu wychodzenia z lockdownu nieco poluzowane zostały też zasady spotykania się z osobami spoza własnego gospodarstwa domowego.

W niedzielę minister edukacji Gavin Williamson był gościem BBC oraz Th Sky News, pytany o rządowy plan naprawy systemu edukacji w Wielkiej Brytanii przyznał, iż jego resort, rozważa między innymi skrócenie terminu wakacji letnich, wydłużenie dnia nauki w angielskich szkołach oraz wprowadzenie pięciu semestrów. Przekonywał jednak, że póki co, to tylko propozycje choć jego zdaniem zmiany są konieczne, by pomóc uczniom nadgonić braki w edukacji.