We wtorek wieczorem polski rząd utrzymał zakaz lotów do Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, Szwecji, Portugalii i na Ukrainę, lotniska musiały informować pasażerów o odwołanych lotach w ostatniej chwili. Zakaz ma obowiązywać na razie d 17 do 30 czerwca.
Brytyjska linia lotnicza poinformowała, że boryka się z problemami technicznymi. Skutki awarii systemu IT odczuwają pasażerowie na całym świecie, opóźnienia sięgają nawet 23 godzin. Kłopoty mają między innymi klienci, lecący na Heathrow i Gatwick.
Blisko 900 pasażerów Flylolo, którzy mieli wylecieć z Glasgow na Teneryfę i Lanzarote, zostało poinformowanych, na kilka godzin przed startem, że ich rejsy nie odbędą się.
Jak podaje BBC, problemy zgłaszają British Airways oraz linia lotnicza Easyjet. Brytyjskie loty są opóźniane z powodu awarii francuskiej kontroli ruchu lotniczego, co doprowadziło do poważnych zakłóceń w przestrzeni powietrznej Francji i Hiszpanii.