londyn

Nadhim Zahawi pełni w rządzie Borisa Johnsona funkcję ministra biznesu i przemysłu, teraz będzie również odpowiedzialny za wdrożenie w życie programu szczepień przeciwko Covid-19.

Protestujący starli się w sobotę z policją w centrum Londynu. Tłum wygwizdał funkcjonariuszy gdy ci wezwali demonstrantów do rozejścia się, wskutek starć aresztowano ponad 60 osób.

Firma Pines & Needles trafiła na pierwsze strony brytyjskich gazet w 2016 roku po tym, jak dostarczyła świąteczną choinkę do rezydencji Księcia Harry'ego i Meghan Markle. Tym razem powodem rozgłosu rodzinnego przedsiębiorstwa jest kradzież setek drzewek należących do niej i to w noc przed planowanym ponownym otwarciem po blokadzie.

Policja aresztowała 35-letniego mężczyznę oskarżonego o napaść i pobicie 13-letniego chłopca niedaleko szkoły w południowym Londynie.

Jak wynika z najnowszego raportu ONS, w ciągu jednego tygodnia liczba zgonów w Londynie wzrosła o 42 %, z 87 do 124. To najgorszy bilans dotyczący umieralności osób z Covid-19 w stolicy od 25 dni.

W niedzielę późnym wieczorem w londyńskiej gminie Hackney padły strzały, ofiara – młoda kobieta, trafiła do szpitala gdzie walczy o życie. Również w niedzielę w innych częściach Londynu, zadźgano dwóch mężczyzn.

W czwartek premier Johnson ma poinformować Izbę Gmin, iż w ciągu najbliższych czterech lat zamierza zwiększyć pulę środków na brytyjską armię o kolejnych 16,5 miliarda funtów. Oznacza to rekordowo wysokie wydatki na obronność - największe od czasów zakończenia zimnej wojny.

Pewien mężczyzna, który usiłował dokarmiać jelenia pasącego się na terenie Richmond Par w Londynie, na długo zapamięta to spotkanie. Zwierzę, które najwidoczniej poczuło się zagrożone, pogoniło śmiałka, jego zdjęcia trafiły do sieci.

Jak donosi Metropolitan Police, rutynowe przeszukanie samochodu, który jak podejrzewano został skradziony, zakończyło się przejęciem broni oraz amunicji. Dochodzenie w tej sprawie trwa.

Metropolitan Police poinformowała, że funkcjonariusze zwrócili uwagę na dwójkę mężczyzn siedzących w samochodzie w centrum Londynu, gdyż ich zachowanie wydało się policji podejrzane. Obecnie przebywają w areszecie gdzie trafili na podstawie ustawy o zwalczaniu terroryzmu.