First arrest at antilockdown protest taking place at King's Cross Station, London. Police cited covid restrictions before the arrest. #kingscross #antilockdown pic.twitter.com/AuqMKk2h0P
— Urban Pictures (@Urban_Pictures) November 28, 2020
Protest miały się rozpocząć o godzinie 11:00 czasu lokalnego przy stacji kolejowej Kings Cross ale gdy okazało się, że na miejscu czeka już policja a osoby, które miały zamiar wziąć udział w zgromadzeniu zostały zatrzymane, zmieniono trasę przemarszu. Organizatorzy przeczuwając kłopoty już wczoraj apelowali do londyńczyków, by upewnili się, że mają stały dostęp do sieci, gdzie na bieżąco będą aktualizowane wszelkie informacje dotyczące protestu.
Several people have been arrested at an anti-lockdown protest in central London amid scuffles with police.
— Sky News (@SkyNews) November 28, 2020
Get live #coronavirus updates: https://t.co/86TKlUD20Q pic.twitter.com/Fo3vTG0Nao
„Przynieś garnki, patelnie, gwizdki i wszystko to, co sprawi, że nas usłyszą”, zachęcali aktywiści z grupy StandUpX.
Clashes between police and anti-lockdown demonstrators in London. Protesters are calling for an end to lockdown restrictions. #lockdown #Antilockdown #antilockdownprotest @StandUpX2 pic.twitter.com/SU26SAhf3q
— Urban Pictures (@Urban_Pictures) November 28, 2020
Demonstranci maszerowali ulicami miasta skandując „wolność”, w rękach trzymali plakaty z napisem „przestańcie nas kontrolować”, „nigdy więcej lockdownu”. Funkcjonariusze zostali przywitani przez tłum gwizdami i okrzykami „wstydźcie się”, gdy podjęli próbę rozproszenia demonstrantów czy zakuwania ich w kajdanki. Po kilku minutach na Regent Street doszło do przepychanek. Początkowo informowano o kilku aresztowanych, obecnie wiadomo już, że policja zatrzymała ponad 60 demonstrantów.
Met police says it has made over 60 arrests following clashes with anti-lockdown protesters in central London
— Sky News Breaking (@SkyNewsBreak) November 28, 2020
For more on this and other news visit https://t.co/8OWd2TvLrt
Metropolitan Police poinformowała, że tego typu zgromadzenia, w myśl rządowych przepisów covid’owych, są nielegalne. „Rząd wprowadził surowe przepisy na szczeblu krajowym aby zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Każdy, kto bierze udział w protestach, ryzykuje, że poniesie konsekwencje”.
Poprzednie protesty w Londynie zostały stłumione przez policję. 5 listopada policja zatrzymała 190 osób podczas takiego zgromadzenia.
Napisz komentarz
Komentarze