W zaledwie tydzień w Londynie zmarło w sumie (bez względu na przyczynę) 1 112 – to więcej niż statystyczna średnia dla tej pory roku. Walkę z Covid-19 przegrały 124 osoby czyli najwięcej od ponad 3 tygodni. Należy jednak przyznać, że w porównaniu do innych części kraju, stolica nie przechodzi tak dotkliwie drugiej fali pandemii jak zakładano. Tylko South West odnotowało mniej zgonów niż Londyn – 100 przypadków w ciągu jednego tygodnia.
We wschodniej Anglii zmarły 132 osoby z Covid-19, 144 na południowym wschodzie kraju, 450 w Yorkshire and the Humber oraz 615 na północnym zachodzie. Najnowsze dane dotycząc tygodnia między 5 a 13 listopada tego roku.
Tymczasem po ogłoszeniu przez premiera powrotu do systemu regionalnych obostrzeń, władze Londynu zabiegają o umieszczenie stolicy UK na drugim poziomie, co pozwoliłoby na odmrożenie części biznesu, w tym na ponowne otwarcie pubów i restauracji.
Napisz komentarz
Komentarze