Zmarł po tym, jak policjanci zignorowali jego słowa: "I'm going to die" - video!
35-letni Kevin Clarke cierpiał na zaburzenia psychiczne, mimo to w chwili zatrzymania bardzo wyraźnie komunikował funkcjonariuszom, że nie może złapać oddechu czy wręcz, że umiera. Słowa te zostały zbagatelizowane przez policjantów - mężczyzna trafił do Lewisham Hospital gdzie zmarł. Sąd zezwolił na upublicznienie nagrania z kamery policyjnej jednego z oficerów biorących udział w tamtej interwencji.
10.10.2020 15:24