birmingham

Policja ściga mężczyznę podejrzanego o napaść na tle seksualnym i rabunkowym na trzy kobiety w zaledwie godzinę. Do zdarzeń doszło w Birmingham.

To była podróż z piekła rodem, mówią pasażerowie National Express. Nie zwracając uwagi na nikogo, dwoje ludzi potraktowało autobus jak sypialnię i uprawiało w trakcie podróży sex. Jakby tego było mało na pokładzie autokaru był również bardzo agresywny mężczyzna, jego krzyki wywołały napad płaczu u najmłodszych podróżnych.

Trzydziestolatek został śmiertelnie raniony nożem przy Cooksey Lane w dzielnicy miasta Kingstanding w sobotę. Niedługo później policja zatrzymała w Hamstead w Birmingham 37-letniego mężczyznę, został aresztowany pod zarzutem morderstwa. Ofiara znała napastnika, informuje West Midlands Police.

Policja aresztowała kobietę, po tym jak znaleziono wycieńczonego 10-letniego chłopca w przyczepie kempingowej. Matka została aresztowana pod zarzutem zaniedbania dziecka.

West Midlands Police poinformowała o starciu dwóch zwaśnionych gangów na ulicach Birmingham. Rannych zostało dwóch mężczyzn. W okolicy gdzie doszło do konfrontacji między gangsterami, bawiły się dzieci.

23-letnia Louise Porton udusiła trzyletnią córkę Lexi w styczniu 2018 roku, a dwa tygodnie później zabiła 17-miesięczną Scarlett. W piątek sprawą zajął się sąd, kobieta nie przyznała się do winy, mimo to trafiła do więzienia na minimum 32 lata. Sędzia nie miała wątpliwości, że ma do czynienia z bezwzględną morderczynią.

Trzy osoby zostały ranne i przewiezione do szpitala, po tym jak w Upon Marina w miasteczku Upton upon Severn, doszło do eksplozji i pożaru statku wycieczkowego. Ogień szybko rozprzestrzeniał się co utrudniało pracę strażaków.

Funkcjonariusze West Midlands Police prowadzą dochodzenie, po tym jak w Birmingham znaleziono zadźganego mężczyznę.

Doktor David Mackereth pracował jako biegły, dokonywał oceny wniosków o przyznanie świadczeń inwalidzkich. W swojej pracy zawsze kierował się etyką chrześcijańską, i właśnie to, jego zdaniem, zaważyło na decyzjach szefostwa. Lekarz podczas rozmowy z przełożonym stwierdził, że nigdy nie nazwałby mężczyzny „madame”, nawet jeśli by sobie tego życzył. Rozmowa była jedynie teoretyczna, jej skutki bardzo wymierne.

Trzech przyjaciół z Birmingham nagrywało i zamieszczało w internecie filmy na temat narkotyków i broni palnej, właśnie stanęli przed Birmingham Crown Court, trafili do więzienia.