anglia

Minister zdrowia Wielkiej Brytanii Matt Hancock poinformował, iż podczas wtorkowego posiedzenia rządu, podjęto decyzję o rozszerzeniu najsurowszych obostrzeń (poziom 4) na kolejne obszary. Dziś zmiany zostaną przedstawione Izbie Gmin. Decyzja ta jest skutkiem rosnącej fali zakażeń.

Szefostwo NHS England poprosiło dyrekcje angielskich szpitali o zwolnienie jak największej liczby łóżek dla pacjentów z Covid-19, których liczba rośnie lawinowo z każdą kolejna dobą. NHS ostrzega również, że placówki medyczne będą musiały utrzymać najwyższy stan gotowości co najmniej do końca marca, z powodu ciągłego napływu osób z ciężkimi powikłaniami wskutek zakażenia nowym szczepem koronawirusa.

Intensywne opady śniegu odnotowano między innymi w West Midlands i Cotswolds, policja ostrzega kierowców przed utrudnieniami na drogach.

Od 26 grudnia poziom 4 obostrzeń covid'owych wejdzie w życie w kolejnych regionach wschodniej, południowo-wschodniej i południowo-zachodniej Anglii, poinformował w środę minister zdrowia Matt Hancock.

Brytyjski minister edukacji Nick Gibb oświadczył w piątek, iż nie można wykluczyć wprowadzenia kolejnej narodowej blokady w Anglii po Bożym Narodzeniu. Członek gabinetu podkreślał jednocześnie, że jego zdaniem, obecny system obostrzeń covid’owych zdaje egzamin.

Od przyszłego miesiąca pracownicy i uczniowie szkół średnich oraz uczelni wyższych w Anglii, będą mogli korzystać z cotygodniowych badań pod kątem obecności w organizmie koronawirusa, poinformował rząd. Kontrole stanu zdrowia personelu i podopiecznych placówek edukacyjnych, będą bazować na wykorzystaniu szybkich testów, które zostaną dostarczone im przez rząd.

Jak wynika z najnowszego, tygodniowego raportu covid’owego NHS Test and Trace, między 19 a 25 listopada, liczba potwierdzonych testem infekcji spadła o 28% w porównaniu do poprzedniego tygodnia.

Rząd Walii poinformował o zmianach w regulacjach dotyczących przemieszczania się między Walią a Anglią. Dotychczas podróże takie były zakazane, teraz przepisy nieco poluzowano. Premier Mark Drakeford oświadczył, iż od piątku będzie można podróżować między Walią a obszarami na terenie Anglii objętymi pierwszym i drugim poziomem covid'owych obostrzeń.

W Anglii zniesiono krajową blokadę a to oznacza, między innymi, ponowne otwarcie wszystkich sklepów - od samego rana ustawiały się więc przed nimi kolejki osób polujących na przedświąteczne okazje czy chcących, po prostu, zrobić zakupy po 4-tygodniowej izolacji. Media podkreślają, że tłumy można spotkać niemal wszędzie - w siłowni u fryzjera w pubie czy w metrze.

Brytyjski premier Boris Johnson zapewnił posłów Partii Konserwatywnej, którzy sprzeciwiają się wprowadzeniu po 2 grudnia 3 poziomu restrykcji niemal w całej Anglii, że będą one obowiązywać tylko do 3 lutego.