Rok 1666: Londyn płonie
„Nawet kobiece siki mogą to zgasić” – zakrzyknął Thomas Bludworth, burmistrz Londynu, który został zerwany ze snu, by ocenić zagrożenie ogniem rozprzestrzeniającym się w Londynie. Nie bijąc na alarm, powrócił do łóżka. Pięć dni później z miasta pozostała mniej niż ćwierć, a 100 tysięcy ludzi nie miało dachu nad głową.
23.03.2009 06:00