W osiągnięciu zysków nie przeszkodził nawet groźny zeszłoroczny pożar, do jakiego doszło, kiedy zapaliły się aż trzy ciężarówki. W związku z tym, na jakiś czas zamknięto ruch. Nie odstraszyło to użytkowników. W tym roku po raz pierwszy od 22 lat udziałowcy Eurotunelu otrzymają dywidendy, bo w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy przyniósł on 40 mln Euro zysku netto, co oznacza, że inwestorzy dostaną po 0,04 za akcję. To zaskakująca wiadomość, bo przez większość czasu przynosił straty, w dużej mierze ze względu na olbrzymie koszty budowy.
Prace nad nim rozpoczęto w 1987 roku, wówczas cztery tysiące ludzi zainwestowało po 5,250 tysięcy funtów każdy, mając zapewniony także przejazd za jednego funta jednorazowo aż do 2082 roku. Od tego postanowiono odejść w roku 2007. To część projektu, która miała ochronić biznes przed bankructwem. W zeszłym roku z odcinka skorzystało dziewięć milionów osób, nie odstraszył ich nawet pożar. Większość strat pokryły firmy ubezpieczeniowe.
Odcinek podwodny łączący francuskie Calais z brytyjskim Folkestone ma 50 km. Czas przejazdu – 35 min. Obsługuje go brytyjsko-francuskie przedsiębiorstwo. Tunel jest zbudowany z trzech osobnych tuneli (dwóch przewozowych i jednego awaryjnego). Oficjalnego otwarcia dokonała brytyjska królowa Elżbieta II i francuski prezydent Francois Mitterrand w 1984 roku. Pociągi Eurostar poruszają się w tunelu z prędkością 160km/h. Maksymalnie mogą rozwinąć do 300 km/h, ale tego nie robią.
A wszystko zaczęło się już w roku 1802, kiedy to francuski inżynier, Albert Mathieu przedstawił pierwszy projekt tunelu. Miały przez niego przejeżdżać... dorożki, a z czasem, koleje parowe, po ich pojawieniu się w 1830 roku. Jednak wszystkie pomysły aż do 1945 roku pozostawały jedynie w sferze planów.
Eurotunel w końcu przynosi zyski
Połączenie kolejowe pomiędzy Francją, a Wielką Brytanią nie odczuwa kryzysu. Coraz więcej ludzi korzysta z usług Eurostar, firmy zarządzającej tunelem pod kanałem La Manche.
- 17.03.2009 15:05 (aktualizacja 18.08.2023 12:19)
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze