Słabe dane z prywatnego sektora usług, produkcji przemysłowej i budownictwa wywołują obawy, że brytyjska gospodarka, mimo nadspodziewanie dobrych wyników za II kw., może znów zwolnić w obecnym III kw.
Brak pokus i drożyzna, która zniechęca do wydawania pieniędzy, powodują, że najłatwiej jest się dorobić w Rosji, krajach Zatoki Perskiej oraz w Singapurze.
Jeden z największych brytyjskich banków, częściowo znacjonalizowany Royal Bank of Scotland (RBS) ogłosił, że zwolni dalsze 3,5 tys. pracowników (ok. 2,2 proc. ogółu zatrudnionych.
Anglo-Irish, jeden z największych banków w Irlandii, będący własnością państwa, poinformował, że w pierwszym półroczu br. stracił rekordowe 8,2 miliarda euro.
W najbliższych pięciu latach, do końca obecnej kadencji parlamentu, Brytyjczycy nie mogą liczyć na obniżki podatków - powiedział tygodnikowi "Observer" pierwszy wiceminister finansów Danny Alexander.
Były premier brytyjski Tony Blair (1997-2007) założył w Londynie firmę finansową, która globalnym funduszom i multimilionerom oferuje usługi w zakresie inwestycji i potencjalnie może stać się bankiem inwestycyjnym - napisał "Sunday Times".
Sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła w lipcu prawie cztery razy bardziej niż prognozowano, a deficyt budżetowy był mniejszy od spodziewanego.
Szefowie płci męskiej w Wielkiej Brytaniii zarabiają średnio o 10 tys. funtów rocznie więcej niż ich koleżanki na tych samych stanowiskach.
Już trzecie w obecnym sezonie wakacyjnym brytyjskie biuro podróży nieoczekiwanie zaprzestało działalności i ogłosiło bankructwo.
Internetowe wydanie londyńskiej gazety "The Times" straciło co najmniej 40 proc. czytelników, od kiedy zaczęło pobierać opłaty za dostęp do swych treści.