PCU-UK (Polish Credit Union in United Kingdom) to pierwsza polska instytucja finansowa, która w W., Brytanii uzyskała taką licencję, spełniając wszystkie, uciążliwe warunki, co zajęło trzy lata. Założycielami jest 21 członków Stowarzyszenia Techników Polskich (STP), którzy przyciągnęli do współpracy fachowców i nowych imigrantów.
Unia działa na prawie brytyjskim. Depozyty objęte są systemem gwarancyjnym.
Unie kredytowe nie są bankami, lecz instytucjami społecznymi, które w realizacji swych celów posługują się instrumentami finansowymi. Ich celem nie jest zysk, lecz świadczenie usług członkom, z których każdy ma 1 głos. Celami społecznymi, które chce rozwijać PCU-UK z wygospodarowanych nadwyżek to wspieranie polskiego życia społecznego i kulturalnego w W. Brytanii.
Warunkiem wstąpienia do PCU-UK jest członkostwo w STP – brytyjskie prawo wymaga, by za unią kredytową stała co najmniej jedna organizacja sponsorująca. Stowarzyszenie zapowiada, że będzie prowadziło "politykę otwartych drzwi" i w tym celu wprowadziło w statucie nową kategorię członka wspierającego.
Organizatorzy liczą, że 80-90 proc. operacji będzie dokonywanych elektronicznie i że działalność rozpocznie się za trzy miesiące, po przetestowaniu systemów komputerowych i otwarciu biura. Pierwsze wybory do władz odbędą się na WZA za 12 miesięcy.
PCU-UK będzie prowadzić rachunki bieżące, depozytowe oraz kredytowe, udzielając niskooprocentowanych, zwykle krótkookresowych pożyczek polskim konsumentom i przedsiębiorcom np. na kupno samochodu czy nagłe, nieprzewidziane zdarzenia. Członkowie lokujący swoje oszczędności otrzymają dywidendę raz w roku.
W tworzeniu PCU-UK kluczową rolę odegrał SKOK w Polsce, wspierając inicjatywę doradztwem i kapitałem założycielskim będącym pożyczką.
"Wychodzimy naprzeciw potrzebom polskiej społeczności, by mogła korzystać z profesjonalnej obsługi finansowej w przystępny sposób" – powiedział PAP generalny menedżer PCU-UK Krzysztof Ruszczyński.
Według niego unia zaoferuje Polakom lepszy, bardziej skrojony do ich potrzeb produkt finansowy niż mogą to zrobić banki angielskie, dla których drobna pożyczka jest nieatrakcyjna, bądź też odmawiają kredytu, dlatego że nie mogą ocenić wiarygodności kredytobiorcy.
"To bardzo ważne, by Polacy, którzy w W. Brytanii starają się o kredyt, nie byli białą kartką" – stwierdził w rozmowie z PAP senator Grzegorz Bierecki – współtwórca spółdzielczych kas oszczędnościowo-kredytowych (SKOK) w Polsce i przewodniczący Światowej Rady Związków Kredytowych. "Udzielając pożyczki i dokonując oceny ryzyka PCU-UK będzie mogła posłużyć się wiarygodnością kredytową kredytobiorcy w Polsce" – tłumaczy.
"Jestem przekonany, że dzisiejszy dzień zapoczątkował w życiu Polaków w W. Brytanii coś wielkiego – nowy etap życia polonijnego. Chciałbym, byśmy o status największej finansowej instytucji poza Polską rywalizowali w duchu wzajemnego wsparcia i współpracy" – zaznaczył prezes Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej Bogdan Chmielewski.
Unia, której przewodniczy Chmielewski działa w USA od 1976 r. Ma 110 tys. członków, 15 oddziałów i 1,5 mld dol. w aktywach. Nadwyżki inwestuje m.in. w stypendia dla Polaków i polskie szkoły.
Jego zdaniem wymiana doświadczeń będzie tym łatwiejsza, że brytyjskie prawo o uniach kredytowych oparte jest na wzorach z USA.
W W. Brytanii unie kredytowe mają ponad 1 mln członków i aktywa na 1 mld funtów: "Gdy unia kredytowa powstaje na bazie prężnej społeczności, to ma kapitał zaufania, a cała społeczność ma interes w tym, by jej działalność była sukcesem" – ocenił Mark Lyonette – dyrektor naczelny Stowarzyszenia Brytyjskich Unii Kredytowych (ABCUL).
Napisz komentarz
Komentarze