Produkcja przemysłowa przyrosła w czerwcu o 0,3 proc. mdm (1,2 proc. rdr) po spadku o 0,7 proc. proc. mdm w maju (+2,2 proc. rdr), a w ujęciu kdk za II kw. wzrosła o 0,3 proc., co jest najwolniejszym tempem od IV kwartału 2012 r.
"Choć gospodarka, jako całość odrobiła straty zadane jej przez recesję, przemysł wytwórczy wciąż się z nią zmaga" – zaznaczył komentator ekonomiczny "Guardiana" Larry Elliott.
Analitycy londyńskiego City tłumaczą dane wysokim kursem funta szterlinga, który umocnił się o ok. 10 proc., częściowo w oczekiwaniu na zwyżkę oprocentowania stóp, co szkodzi eksportowi. Innym ważnym czynnikiem jest także kryzys na Ukrainie.
Ekonomista banku ING James Knightley zwraca uwagę na rozziew między obrazem przemysłu wyłaniającym się z bieżących przeglądów koniunktury, a oficjalnymi danymi. Według niego dane dowodzą, że wzrost nie rozkłada się równomiernie na usługi i przemysł.
Przemysł wytwórczy – kalkulowany osobno, jako ważny składnik produkcji przemysłowej przyrósł w czerwcu o 0,4 proc. mdm (+1,9 proc. rdr) wobec spadku o 1,3 proc. mdm w maju (+3,7 proc. rdr).
Z końcem lipca MFW po raz drugi w tym roku podwyższył prognozę PKB dla brytyjskiej gospodarki do 3,2 proc. w 2014 r. i 2,7 proc. w 2015 r.
Napisz komentarz
Komentarze