Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Polityka budżetowa rządu przynosi efekty

Lepsze niż przewidywano wyniki brytyjskiej gospodarki oraz zapowiedź reform mających poprawić sytuację małych przedsiębiorstw to główne punkty środowego wystąpienia kanclerza skarbu (ministra finansów) George'a Osborne'a w parlamencie.

Tzw. Autumn Statement (jesienne oświadczenie) to od 2010 r. coroczne wystąpienie ministra finansów przed parlamentem, zapowiadające przyszłoroczne plany budżetowe i podsumowujące stan brytyjskiej gospodarki.

Osborne przedstawił najnowsze wyliczenia Office for Budget Responsibility (OBR), niezależnej od rządu instytucji odpowiedzialnej za kontrolę finansów publicznych, z których wynika, że Wielka Brytania jest obecnie najszybciej rozwijającą się gospodarką w grupie G7. Przewidywany wzrost gospodarczy ma wynieść w 2014 roku 3 proc.; poprzednie prognozy mówiły o 2,7 proc. W kolejnych pięciu latach wskaźnik ten ma się utrzymać na poziomie przynajmniej 2,2 proc.

Według OBR tylko w tym roku przybyło pół miliona nowych miejsc pracy, z czego 85 proc. to miejsca pełnoetatowe, a bezrobocie ma w 2015 roku spaść do poziomu 5,4 proc.

Inflacja na koniec tego roku ma wynieść 1,5 proc., a w przyszłym roku spaść do 1,2 proc.

„Dane z niezależnego raportu OBR pokazują, że nasza gospodarka jest na dobrej drodze do osiągnięcia zakładanych przez rząd celów długookresowych” - powiedział Osborne.

Według prognoz rządowych deficyt budżetowy w 2015 roku ma wynieść 76 mld funtów i spadać potem konsekwentnie, by w 2018 roku przekształcić się w nadwyżkę w wysokości 4 mld funtów. Do 2020 roku budżet ma dysponować nadwyżką w wysokości 23 mld funtów.

Osborne zapowiedział też szereg reform mających poprawić stan gospodarki. Po raz kolejny zamrożony ma zostać podatek paliwowy, a koncerny naftowe mają uzyskać kolejne ulgi podatkowe, które zapewnią wzrost wydobycia.

Kanclerz potwierdził także zapowiedziane wcześniej zmiany w systemie podatkowym, w tym zwiększenie kwoty wolnej od podatku do 10,6 tys. funtów od kwietnia przyszłego roku. Podjęte mają być również działania w celu zapobieżenia unikaniu opodatkowania przez międzynarodowe firmy – chodzi o 25-procentowy podatek od zysków wytransferowanych poza Wielką Brytanię, który ma przynieść nawet miliard funtów przychodów budżetowych w ciągu pięciu lat. Kolejne cztery miliardy funtów w tym samym okresie ma przynieść zaostrzenie przepisów pozwalających bankom odliczać straty poniesione w czasie kryzysu finansowego od przyszłych zysków.

Kanclerz poinformował, że wydatki na świadczenia socjalne będą o miliard funtów niższe niż zakładano w budżecie. Potwierdził zamrożenie na dwa lata świadczeń dla osób pracujących. Zapowiedział także ograniczenie zasiłku dla bezrobotnych imigrantów. Utracą oni prawo do tego zasiłku, jeśli nie będą mieli „perspektyw znalezienia pracy” w ciągu sześciu tygodni.

Najwięcej uwagi w zapowiedziach medialnych poświęcano reformom mającym wesprzeć małe przedsiębiorstwa, głównie w sektorze handlowym, którym coraz trudniej jest konkurować z podobnymi firmami działającymi głównie w internecie.

Osborne zapowiedział m.in. reformę stawek podatku, który obecnie naliczany jest przede wszystkim na podstawie wartości nieruchomości. W tej sytuacji najbardziej poszkodowane są firmy zlokalizowane przy głównych ulicach miast. Płacą one wielokrotnie wyższy podatek niż ich konkurenci, dla których podstawą działalności jest handel internetowy. Ostateczny kształt reformy ma zostać przestawiony w przyszłym roku.

Oprócz tego rząd przeznaczy blisko miliard funtów na gwarancje pożyczkowe udzielane przez banki małym i średnim przedsiębiorstwom. Uruchomiony zostanie również specjalny program wsparcia dla przedsiębiorstw, które zdecydują się na eksport swoich produktów na rynki afrykańskie, azjatyckie czy południowoamerykańskie. To właśnie w tych regionach rząd dostrzega bowiem największy potencjał wzrostu gospodarczego.

W wystąpieniu kanclerza znalazła się również zapowiedź odegrania przez Wielką Brytanię istotnej roli w przygotowaniu europejskiej misji na Marsa - ExoMars. M.in. na ten cel rząd chce przeznaczyć, w formie dofinansowania różnego rodzaju projektów badawczych, około 1,1 mld funtów. Bezpośrednio na sfinansowanie misji rząd przeznaczy 55 mln funtów. Podobna kwota przeznaczona zostanie na projekt Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Pieniądze te będą przekazane za pośrednictwem Europejskiej Agencji Kosmicznej.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama