Z oficjalnych danych wynika, że skala zainteresowania konsumentów zmianą dostawy energii pozostała na zbliżonym poziomie do poprzednich 12 miesięcy, nowością jest jednak rosnąca popularność małych dostawców, którzy są w stanie coraz skutecznie konkurować z tzw. wielką szóstką brytyjskiej energetyki (British Gas, EDF, RWE npower, E.ON, Scottish Power, SSE).
W ostatnich 12 miesiącach z usług dostawców zaliczanych do „wielkiej szóstki” na rzecz mniejszych firm zrezygnowało 1,35 mln konsumentów (41 proc. wszystkich przypadków zmiany dostawcy). Rok wcześniej udział ten wynosił zaledwie 19 proc.
„Konkurencja daje konsumentom możliwość znalezienia optymalnej dla nich oferty. Wraz z coraz większą liczbą dostawców wchodzących na rynek wybór ten jest coraz większy, co odzwierciedlają dane o liczbie klientów, którzy zdecydowali się skorzystać z możliwości pojawiających się na rynku” - skomentowała Angela Knight, szefowa organizacji branżowej Energy UK.
Według danych firmy Cornwall Energy z września tego roku, udział sześciu największych dostawców energii na brytyjskim rynku (tzw. wielka szóstka) spadł do rekordowo niskiego poziomu 92 proc. (dotyczy to klientów korzystających z tzw. usługi dual fuel, czyli kupujących od tego samego dostawcy zarówno gaz jak i energię elektryczną).
Rekordowo wysoka jest także liczba dostawców działających na rynku. Według danych z września było ich 25, z czego 19 oferuje klientom usługę dual fuel.
Według Cornwall Energy liczba klientów na rynku energii elektrycznej wynosiła we wrześniu nieco ponad 27 mln, a w przypadku gazu 22,5 mln. Z usługi dual fuel korzysta około 19 mln brytyjskich gospodarstw domowych.
Znaczący wzrost liczby gospodarstw domowych dokonujących zmiany dostawcy był możliwy dzięki zliberalizowaniu przepisów w tym zakresie. W tej chwili procedury związane ze zmianą dostawcy trwają w Wielkiej Brytanii przeciętnie około 5 tygodni. Wliczony jest w to dwutygodniowy okres, w którym klient może wycofać się ze zmiany.
W czerwcu tego roku regulator rynku gazu i energii – Ofgem, przedstawił propozycje dalszego ułatwienia procedur dotyczących zmiany dostawcy. Od początku przyszłego roku zmiana ta ma potrwać nie więcej niż trzy dni. Ofgem poinformował, że dwutygodniowy okres „na ochłonięcie” pozostanie w nowych regulacjach. Potem jednak dostawcy będą mieli nie trzy tygodnie ale trzy dni na dopełnienie wszystkich procedur.
„Konsumenci mogą zmienić bank w ciągu siedmiu dni, operatora telefonii komórkowej w kilka dni, ale muszą czekać o wiele dłużej na zmianę dostawcy energii. Po tym, jak uprościliśmy i usprawniliśmy działanie rynku energii, nastał czas by znacząco skrócić ten okres” – powiedział szef Ofgem Dermot Nolan.
Nie jest to jednak docelowy kształt systemu. Szef Ofgem poinformował, że celem biura jest wprowadzenie możliwości zmiany dostawcy w ciągu zaledwie jednego dnia. Ma to być możliwe już od 2018 roku.
Firma Electralink, która publikuje dane na temat liczby konsumentów zmieniających dostawcę, pełni rolę operatora systemu przesyłu danych o klientach pomiędzy dostawcami energii w Wielkiej Brytanii.
Napisz komentarz
Komentarze