Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Komisja Wenecka wydała opinię na temat Trybunału Konstytucyjnego

Komisja Wenecka przyjęła w piątek opinię na temat Trybunału Konstytucyjnego - poinformowano w Wenecji po posiedzeniu plenarnym. Z pierwszych informacji wynika, że opinia została przyjęta z poprawkami.

Treść opinii jest dostępna pod adresem: http://www.venice.coe.int/webforms/documents/?pdf=CDL-AD(2016)001-e.

Wcześniej w komunikacie Komisja Wenecka oświadczyła, że "osłabianie efektywności Trybunału podważy demokrację, prawa człowieka i rządy prawa" w Polsce. W opinii mowa jest o tym, że "zarówno poprzednia, jak i obecna większość w polskim parlamencie podjęły niekonstytucyjne działania".

"Jeden aspekt konfliktu, nieodłącznie powiązany z poprawkami, dotyczy wyznaczenia nadmiernej liczby sędziów do Trybunału" - głosi komunikat. Komisja Wenecka wezwała polski parlament do znalezienia rozwiązania w oparciu o zasadę praworządności, przy poszanowaniu orzeczeń TK.

Zauważono, że wysokie kworum i wymagana do przyjęcia orzeczeń większość dwóch trzecich sędziów Trybunału, co uniemożliwi pracę nad pilnymi sprawami, "sprawi, że Trybunał będzie nieefektywny". Dlatego dotyczące tego "poprawki zagroziłyby nie tylko praworządności, ale także funkcjonowaniu demokratycznego systemu".

"Tezy kluczowe pozostały takie, jakie były i to jest kontrowersyjna opinia w naszym przekonaniu" - powiedział Szymański dziennikarzom na pytanie o różnice między przyjętą w piątek przez Komisję Wenecką opinią a jej projektem, który opublikowały wcześniej media.

"W kilku miejscach doceniamy złagodzenie języka, doceniamy zwrócenie uwagi na znacznie szerszy kontekst tego kryzysu" - powiedział wiceszef MSZ, który uczestniczył w obradach KW jako jeden z przedstawicieli polskiej delegacji. Dodał, że na niektóre z wątpliwości "można odpowiedzieć przez dalszy dialog z komisją".

Wiceszef MSZ zapewnił jednocześnie, że rekomendacje Komisji Weneckiej będą bardzo poważnie potraktowane przez rząd. "Będą one przedmiotem intensywnych prac parlamentarnych i istotnym punktem odniesienia do tego, co może stać się w przyszłości, jeżeli chodzi o ustrój polskiego sądownictwa konstytucyjnego" - zaznaczył. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama