Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Amerykański think tank ostrzega PiS przed kłopotami z USA

"Rządząca w Polsce partia Prawo i Sprawiedliwość jest krytyczna wobec UE i gotowa na utarczki z Brukselą (...) Ale tarcia z Białym Domem są bardziej niebezpieczne" - pisze w środę amerykański ośrodek Stratfor w tekście pt. "Czy nowy rząd Polski alienuje się?"

"USA są zainteresowane zachowaniem dobrych relacji z Polską, dużym krajem w Europie Wschodniej. Sekretarz stanu John Kerry spotkał się 1 grudnia z ministrem spraw zagranicznych Polski Witoldem Waszczykowskim i obydwaj wyrazili +niezachwiane zaangażowanie+ w sprawy NATO i bezpieczeństwa Europy Wschodniej" - przypomina amerykański ośrodek analiz strategicznych.

Jednak - jak ocenia Stratfor - Biały Dom może się obawiać, że Polski rząd "przyjmie populistyczny (program) polityczny, mający na celu osłabienie polskich instytucji i ugodzenie w zagraniczne firmy".

"Tarcia z Białym Domem są bardziej niebezpieczne (niż nieporozumienia z UE), ponieważ mogą zniszczyć centralny element strategii polskiej polityki zagranicznej" - głosi analiza.

"Warszawa liczy na wojskową ochronę Stanów Zjednoczonych oraz ich dyplomatyczne i gospodarcze powstrzymywanie Rosji. W okresie, w którym wiele krajów UE nalega na normalizację stosunków z Moskwą, polski rząd ma poparcie Waszyngtonu w swych staraniach o utrzymanie obecnych sankcji wobec Rosji" - wyjaśnia Stratfor.

"Partia Prawo i Sprawiedliwość obiecała na przykład wprowadzenie specjalnego podatku dla zagranicznych banków i supermarketów. Przedstawiciele amerykańskich władz krytykowali już w przeszłości podobne posunięcia rządu Węgier" - czytamy dalej w analizie Stratforu.

"Stany Zjednoczone zamanifestowały gotowość wywarcia presji na swych sojuszników, jeśli uznają to za konieczne. Rumunia jest tego dobrym przykładem. Tak jak Polskę, USA uważają Rumunię za kraj o kluczowym znaczeniu dla powstrzymywania Rosji. A jednak ta wartość Rumunii nie powstrzymała Białego Domu od wywarcia presji na Bukareszt, by podjął walkę z korupcją (...) oraz wprowadził przyjazne wobec rynku reformy, aby poprawić warunki dla biznesu i zagranicznych inwestorów" - przypomina Stratfor.

"Plany partii PiS zirytują prawdopodobnie inwestorów i rządy Zachodniej Europy oraz Stanów Zjednoczonych w okresie, w którym Polska nadal potrzebuje militarnego i finansowego wsparcia z zagranicy" - czytamy w tekście.

"Polska zabiega o bardziej znaczącą obecność NATO w Europie Wschodniej. Niemcy i inne kraje UE są przeciwne temu pomysłowi, co sprawia, że wsparcie USA ma zasadnicze znaczenie. A zatem nowy polski rząd może mieć trudności z pogodzeniem swej polityki wewnętrznej ze strategicznymi imperatywami" - konkluduje Stratfor. (PAP)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama