Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Hindusi domagają się zwrotu drogocennego diamentu z królewskiej korony

Koh-i-Noor to jeden z największych i najbardziej drogocennych diamentów na świecie. Jego rynkowa wartość szacowana jest na 100 milionów funtów, ale biorąc pod uwagę jego historyczne znaczenie, należałoby raczej stwierdzić, że jest bezcenny. Aktywiści z Indii walczą o jego odzyskanie.

Grupa Hindusów zorganizowała się jako "Mountain of Light". Należy do niej między innymi kilku wpływowych lokalnych biznesmenów i gwiazd Bolywoodu. Właśnie złożyli oni u brytyjskich prawników oficjalny pozew, który domaga się zwrotu drogocenności.

Powołują się na tzw. Holocaust Act, prawo o zwrocie dzieł kultury i sztuki. Przewiduje on zwrot mienia, które zostało skradzione. David de Souza, przedstawiciel Hindusów uważa, że okoliczności przekazania kamienia Londynowi są podejrzane i niejasne. Dodał również, że kolonizacja Indii oznaczała kradzież bogactwa i niszczenie tożsamości mieszkańców.

Innego zdania jest historyk mieszkający na Wyspach Andrew Roberts, który uważa, że UK ma pełne prawo do zachowania Koh-i-Noor i zapłaciło za niego już w inny sposób. "Trzy stulecia obecności Wielkiej Brytanii w Indiach doprowadziło ten kraj do moderanizacji, rozwoju, ochrony, postępu rolnictwa i ujednolicenia języka.

Klejnot, którego datę określono na rok 1526 został przekazany brytyjskiemu monarsze w 1851, bezpośrednio po aneksji Punjabu. Obecnie wieńczy koronę, którą miała na sobie Królowa Matka na koronacjach króla Jerzego VI w 1937 roku i Elżbiety II w 1953.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama