Słowacja - obok Czech, Węgier i Rumunii - była krajem głosującym przeciwko rozwiązaniu zaproponowanemu przez Komisję Europejską.
"Podejmiemy działania w dwóch kierunkach: po pierwsze, wniesiemy sprawę do trybunału w Luksemburgu. Po drugie nie wdrożymy decyzji ministrów spraw wewnętrznych" - powiedział Fico dziennikarzom.
Ministrowie spraw wewnętrznych państw UE przegłosowali we wtorek w Brukseli podział 120 tysięcy uchodźców. Decyzję podjęto w głosowaniu większościowym, chociaż przewodniczący w Radzie UE Luksemburg początkowo dążył do konsensusu w sprawie podziału. Nie udało się jednak przekonać czterech krajów do projektu porozumienia.
Polska poparła uzgodnienia, głosując inaczej niż pozostałe państwa Grupy Wyszehradzkiej.
Kraje, które były przeciwko tej decyzji, są i tak zobowiązane ją wdrożyć i przyjąć do siebie odpowiednią liczbę migrantów. Słowacja zapowiedziała już wcześniej, że tego nie uczyni, nawet ryzykując spór prawny z Komisją Europejską.
Kryzys migracyjny będzie tematem nadzwyczajnego szczytu UE w środę w Brukseli.
Napisz komentarz
Komentarze