Informacje te Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar przekazał premier Beacie Szydło. David Issac, który jest przewodniczącym brytyjskiej Komisji Równości i Praw Człowieka, przesłał też wyrazy wsparcia dla działań polskich władz zmierzających do poprawy bezpieczeństwa Polaków przebywających w Wielkiej Brytanii - poinformowała Anna Kabulska z Biura RPO.
Zgodnie z informacjami ambasady RP w Londynie w ciągu kilku ostatnich miesięcy polskie służby konsularne interweniowały w kilkudziesięciu przypadkach incydentów, które są badane jako potencjalnie motywowane nienawiścią na tle narodowościowym.
"Wyrażam gotowość do współpracy w tym zakresie i koordynacji działań. Jeśli uzna pani premier to za stosowne, gotów jestem spotkać się panią bądź odpowiednimi osobami w rządzie i poszczególnych resortach, aby omówić możliwe kolejne kroki zmierzające do zacieśniania współpracy z brytyjskimi instytucjami. Cel, jak sądzę, mamy wspólny – jest nim ochrona praw i zapewnienie bezpieczeństwa polskich obywateli" – podkreślił Bodnar w liście do szefowej rządu.
List od przewodniczącego Komisji Równości i Praw Człowieka Davida Isaaca jest odpowiedzią na list RPO z początku września. "Obywatele polscy, którzy korzystając z wolności poruszania się i pracy w Unii Europejskiej, pracują w Wielkiej Brytanii, są przedmiotem stałej troski polskiego ombudsmana" – napisał wówczas Bodnar prosząc o interwencję w sprawie napaści na Polaków w tym kraju.
Jak informuje Biuro RPO obecnie w Wielkiej Brytanii powstała koalicja organizacji biznesowych, która zachęca przedsiębiorców do przeciwstawienia się nietolerancji wobec ich własnych pracowników.
"Dzięki społecznej kampanii informacja o tym, jak reagować i do kogo zgłaszać incydenty motywowane nienawiścią, dociera do szerokich grup obywateli. Szczególne znaczenie mają w tej kampanii media społecznościowe. Tymi kanałami przekazywane są informacje nie tylko po angielsku, ale i po polsku, rumuńsku i bułgarsku. Według szacunków dotarły one już do 90 tys. osób, a komunikat po polsku – do 12 tys. osób" - podał RPO.
Jak podkreślił brytyjska Komisja Równości i Praw Człowieka jest w stałym kontakcie z ambasadami i konsulatami państw, których obywatele padają ofiarami aktów nienawiści. "Ważny jest bowiem ich punkt widzenia na to, jak najlepiej dotrzeć do społeczności imigranckich i wyjaśnić im, jak brytyjskie prawo broni ich przed takimi atakami" - zaznaczył Rzecznik.
Z informacji przekazanej przez RPO wynika, że w ostatnim wystąpieniu do Komitetu ONZ ds. eliminacji dyskryminacji rasowej, brytyjska komisja wezwała swój rząd do: dokładnego przeglądu skuteczności działania wymiaru sprawiedliwości w przypadku przestępstw motywowanych nienawiścią, przedstawienia jasnych dowodów, że strategia przeciwdziałania przestępstwom z nienawiści rzeczywiście działa, wspierania wymiaru sprawiedliwości w badaniu, co skłania ludzi do przestępstw motywowanych nienawiścią, by wiedzę tę wykorzystać do przeciwdziałania przemocy.
Na początku września z wizytą w Londynie przebywali ministrowie: spraw zagranicznych Witold Waszczykowski oraz spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Błaszczak, którzy spotkali się ze swoimi brytyjskimi odpowiednikami, domagając się stanowczej reakcji brytyjskich władz i wzmocnienia działań policji. Doszło także do rozmowy telefonicznej pań premier Beaty Szydło i Theresy May.
Do najpoważniejszego incydentu, od czerwcowego referendum w sprawie wyjścia Wielkiej Brytanii z UE, doszło 27 sierpnia w Harlow w hrabstwie Essex, gdzie zginął Polak a drugi został ciężko ranny. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze