Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Awantura o napis na stacji metra. „Moja żona zawsze chciała żyć jak w bajce...”

Tablica TfL na stacji Ilford, która zwykle wita pasażerów śmiesznym „cytatem dnia” oraz informacjami o ewentualnych opóźnieniach, tym razem wywołała burzę. Powodem jest dowcip, który się na niej pojawił i przez niektórych pasażerów został nazwany seksistowskim.

Na tablicy można było przeczytać:

“My wife always wanted a fairy-tale, so I locked her in the tower.”

Co najlepiej przetłumaczyć jako:

„Moja żona zawsze chciała żyć jak w bajce, więc zamknąłem ją w wieży.”

Tablicę sfotografowała Herpreet Grewal, a fotografię wrzuciła na twitterza, z nieprzychylnym komentarzem i oskarżeniem o seksizm.

 


Wielu użytkowników portalu podzieliło jej zdaniue. Niektórzy pisali, że TfL przekroczył granicę.

Firma usunęła napis i przeprosiła. Tłumaczono, że napis był inwencją jednego z pracowników.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

TakaPrawda 26.08.2016 23:19
Niesamowite. Poprawnym by bylo jakby napisal to facet ze zamknal meza. A juz najlepiej jakby byl muzulmaninem, czarnym, pobierajacym zasilki .....

Reklama