Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Ogromna dziura w ulicy. Samochód zapadł się pod jezdnię

Auto zaparkowane przy ulicy w południowym Londynie zostało niemal całkowicie wchłonięte przez powstałą w jezdni ogromną dziurę. Służby są przekonane, że do powstania wyrwy przyczyniły się ulewne deszcze, które ostatnio nawiedziły stolicę.

Do nietypowego zdarzenia doszło tuż obok kościoła Charlton St Thomas. Ghazi Hassan, który odwiedzał krewnego w Woodland Terrace (Greenwich), pozostawił tam swój samochód w środę wieczorem.

Kilka godzin później, we wczesnych godzinach porannych w czwartek, zaniepokojeni mieszkańcy okolicy wezwali na miejsce policję. Okazało się bowiem, że w ciągu kilku minut niebieski Vauxhall Zafira prawie całkowicie zapadł się pod jezdnię! Warstwa asfaltu, która zerwała się pod autem, odsłoniła ogromną dziurę – lej krasowy, który zdaniem policji musiał powstać na skutek obfitych opadów. Samochód nie wpadł do niej w całości tylko dlatego, że zatrzymał się na jednej z rur kanalizacyjnych.

Jak poinformowały służby, w nietypowym wypadku nikt nie został ranny.

„To normalne, że w życiu miewa się lepsze i gorsze dni. Ten poranek zdecydowanie należał do tej drugiej kategorii” – mówi właściciel pechowego wozu. „Rozmawiałem z ubezpieczycielem, który obiecał zająć się sprawą. Cieszę się po prostu, że nikt nie ucierpiał” – dodaje.

Ulica, w której powstała wyrwa prawdopodobnie będzie zamknięta przez kilka najbliższych dni. Do prac nad ponownym wypełnieniem potężnej dziury przydzielono specjalistyczne ekipy.

Leje krasowe powstają wskutek stopniowego usuwania (wymywania) słabo związanego podłoża skalnego (takiego jak wapień) przez płynącą wodę, zapadnięcie się stropu jaskiń czy też obniżenie się lustra wody. Kiedy skały zostają rozpuszczone, w ich miejscu powstają puste przestrzenie oraz groty. W wyniku takiego procesu może dojść do nagłego zapadnięcia się gruntu.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama