Pod koniec lutego pisaliśmy o tym, że decyzje sędziów piłkarskich powodują złe emocje u rodziców młodych piłkarzy. Padają wówczas nawet groźby zasztyletowania i pobicia. Okazuje się, że również brak sędziego może być powodem nie lada kłopotów. Nastolatkowie z Tooting pobili się, ponieważ nie mogli ustalić, która drużyna powinna rozpoczynać akcję i kto ostatni dotknął piłki.
Do zdarzenia doszło w środę na terenie Graveney School.
- W zdarzeniu brali udział uczniowie 10 i 11 klasy. W wyniku bójki jeden chłopak trafił do miejscowego szpitala z obrażeniami głowy. Została mu udzielona pomoc i obecnie ma się dobrze. Uczniowie mają dużo pracy przed sobą w związku ze zbliżającymi się egzaminami - ogłosił Keith Barbrook, dyrektor szkoły. Dodał również, że władze szkoły sprawdzają dokładny przebieg zajścia.
Policja zatrzymała jednego 15-latka i trzech 16-latków, którzy byli najbardziej agresywni. Obecnie zostali zwolnieni do domów, a kolejne przesłuchania są zaplanowane na koniec maja.
Napisz komentarz
Komentarze