Urząd zajmujący się kontrolą instytucji oświatowych opublikował raport po wizytach w ultraordotoksyjnych szkołach żydowskich Haredi, mieszczących się w dzielnicy Hackney.
„Kontrola wykazała, że szkoły nie poświęcają wystarczającej ilości czasu przedmiotom niezwiązanym z religią. Większość lekcji odbywa się w języku Jidysz, co opóźnia postępy uczniów w nauce mówienia i pisania po angielsku” – głosi raport. „Inspektorzy Ofsted usłyszeli ponadto, że zapewnianie podopiecznym doświadczeń uczących szacunku dla ludzi odmiennych kultur, religii, płci i orientacji seksualnej nie leży w intencjach szkoły” – czytamy dalej.
Jak informuje „Independent”, władze szkół zabroniły podopiecznym rozmów z kobietami reprezentującymi Ofsted. Pytania mogli zadawać uczniom wyłącznie mężczyźni. Co więcej, na terenie placówki kontrolujący natknęli się na podręczniki, w których wizerunki kobiet „zostały usunięte lub drastycznie zmodyfikowane”.
„Szkolni opiekunowie separują dzieci od obrazów związanych z życiem współczesnego mieszkańca Wielkiej Brytanii. Ilustracje przedstawiające pływające dzieci lub kobiety z odsłoniętymi ramionami uważają za bezwstydne” – piszą inspektorzy wizytujący szkołę Beis Aharon. „Placówka nie promuje także szacunku dla innych wyznań. W podręczniku używanym przez uczniów 4 klasy skreślono wszystkie wzmianki o Bożym Narodzeniu” – wskazują.
Podsumowując wyniki kontroli Ofsted ocenia, że placówki te „nie przygotowują uczniów do przyszłego życia wśród brytyjskich obywateli”.
Napisz komentarz
Komentarze