Związkowcy uważają, że zlecanie coraz większej ilości prac firmom zewnętrznym negatywnie wpływa na pracowników etatowych i może doprowadzić do ich zwolnień. Kolejnym przedmiotem sporu jest kwestia bepieczeństwa pracy, które zdaniem RMT nie jest dostatecznie zagwarantowane.
Zapowiedziano cztery całodobowe akcje i trzy akcje 12-godzinne. Harmonogram strajków przedstawia się następująco:
6:30 piątek 12 lutego (24 godziny)
6:30 niedziela 6 marca (12 godzin)
6:30 piątek 25 marca (24 godziny)
6:30 niedziela 27 marca (24 godziny)
6:30 niedziela 24 kwietnia (12 godzin)
6:30 niedziela 15 maja (12 godzin)
6:30 niedziela 12 czerwca (12 godzin)
Łącznie w akcjach ma wziąć udział ponad 2000 pracowników. Metro powinno kursować według normalnych rozkładów. Jeżeli jednak w ciągu dnia dojdzie do jakiejkolwiek awarii torów, trakcji, czy zasilania, zostanie ona naprawiona dopiero następnego dnia.
W centrum dialogu ACAS toczą się jeszcze rozmowy pomiędzy zarządcami londyńskiego metra i związkami. Być może więc cała sprawa zakończy się podobnie, jak w przypadku zeszłotygodniowego strajku. Jak jednak wynika z nieoficjalnych informacji, problemy, nad którymi dyskutują obie strony są dość złożone, a czasu na ich rozwiązanie jest coraz mniej.
Napisz komentarz
Komentarze