Strajk zaplanowany na wtorek 26 stycznia, a następnie na poniedziałek 15 lutego i środę 17 lutego został ogłoszony przez związki po ponad półrocznych rozmowach z London Underground na temat wprowadzenia nocnych kursów. Kursy te miały ruszyć zaraz po zakończeniu wakacji, jednak nie udało się uzgodnić nowych warunków finansowych z załogą.
Po wczorajszym spotkaniu, na którym uzgodniono nowe warunki, wszystkie strony wyraziły zadowolenie. Związkowcy ostrzegli jednak, że strajk zaplanowany na luty nie został odwołany, ponieważ nadal nie ustalono kwestii związanych z bezpieczeńśtwem pasażerów i załogi, co również było przedmiotem sporu.
Nowe warunki finansowe to 500 funtów premii oraz 2% podwyżki w pierwszym roku po podpisaniu porozumienia. W drugim i trzecim roku podwyżka wyniesie stawkę inflacji lub 1% (zależnie od tego, który wskaźnik będzie wyższy), a w czwartym roku stawkę inflacji plus ćwierć procenta lub 1%.
- To pokazuje jak silne i nowoczesne mogą być związki zawodowe w Wielkiej Brytanii - powiedział "The Evening Standard" Finn Brennan z Aslef.
Napisz komentarz
Komentarze