Według nowych wytycznych opracowanych w Departamencie Transportu klienci linii kolejowych będą mogli się ubiegać o rekompensatę w przypadku każdego opóźnienia. Ujednolicony zostanie również sposób występowania o takie odszkodowanie. Obecnie stanowi to spory problem bo przewoźnicy starają się utrudnić składanie wniosków, jak to tylko możliwe. Trudne są również sposoby obliczenia należnego odszkodowania. Najskuteczniejsi w tym są z reguły operatorzy najczęściej spóźniających się pociągów.
Ważną zmianą jest również zobowiązanie przewoźników to wypłacania roszczeń w gotówce, a nie w voucherach i kuponach rabatowych na kolejne przejazdy.
- Rząd chce wzmocnić prawa pasażerów kolei do otrzymania odszkodowania za złe usługi. Prawo Konsumenckie będzie teraz umożliwiało dochodzenie odszkodowania spowodowanego każdym opóźnieniem lub odwołaniem kursu z winy operatora - tłumaczy Minister Kolei Paul Maynard.
Zmiany z radością przywitały organizacje zajmujące się ochroną konsumentów. Jeden z ekspertów organizacji "Which?" podkreśla, że teraz piłka jest po stronie przewoźników, którzy muszą szybko dostosować procedury do nowego prawa, tak, aby składanie wniosków było prostsze.
Napisz komentarz
Komentarze