Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Sadiq Khan stanął w obronie protestujących w Londynie

Burmistrz Londynu wezwał policję, by zaprzestała usuwania protestujących aktywistów z ulicy stolicy twierdząc, że ludzie mają prawo do „pokojowej i zgodnej z prawem demonstracji”. Jego słowa są reakcją na zakaz wydany przez Soctland Yard, na mocy którego, aktywiści mieli wstrzymać protest klimatyczny pod groźba aresztu.
  • Źródło: The Independent
Sadiq Khan stanął w obronie protestujących w Londynie

Autor: Żródło: Twitter/@Extinction Rebellion

Działacze Extinction Rebellion niewiele robią sobie z zakazu, choć wydano go dwa dni temu, wczoraj wciąż blokowali centrum Londynu, między innymi wywołując chaos w metrze. Współzałożycielka grupy Gail Bradbrook, wspięła się na siedzibę Departamentu Transportu w Westminsterze, inni aktywiści przykleili się do budynku. Grupa podjęła również kroi prawne by unieważnić policyjny zakaz, jeżeli strony nie dojdą do porozumienia sprawa trafi do sądu.

Wcześniej Khan oświadczył: „Czekamy na wyjaśnienia wyższych rangą oficerów Met Police, w sprawie wprowadzenia zakazu zgromadzeń Extinction Rebellion, w tym na Trafalgar Square, na podstawie łamania ustawy o porządku publicznym”.

Dodał też: „Uważam, że nigdy nie należy odmawiać prawa do pokojowych demonstracji, jednak działania niektórych protestujących w ciągu ostatnich ośmiu dni, wywołały zdecydowaną reakcję funkcjonariuszy policji”.

Zastępca komisarza Met Police, Laurence Taylor oświadczył, że protestujący nieustannie naruszali prawo: „To była decyzja operacyjna policji, która pomogła nam przywrócić porządek w Londynie. Operacja sił trwa, a my podejmiemy każde zdecydowane działania przeciwko tym, którzy zaangażowani są działania niezgodne z prawem”.

Dotychczas policja aresztowała 1445 osób.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama