Bez wody zostali mieszkańcy Speedwell, Eastville, Fishponds, Lockleaze, Horfield, St. George i Stapleton.
Spółka Bristol Water poinformowała, że usterka może być spowodowana upałami. Wysoka temperatura mogła nadmiernie wysuszyć i doprowadzić do osunięcia się gruntu, a także rozszerzenia materiału z którego wykonana jest rura, co doprowadziło do jej osłabienia a w ostateczności, przerwania.
Najbardziej potrzebującym dostarczana jest woda butelkowana a na obszar objęty awarią wysłano również dystrybutory wody.
Zarządca sieci przyznał, że robi co w jego mocy by ludzie nie cierpieli z powodu niedogodności i to w czasie gdy temperatura powietrza przekracza 30 C. Przed południem zdecydowano, że dostawy wody zostaną przekierowane na inną sieć, tak by można było wyłączyć uszkodzony odcinek rury i przyspieszyć naprawę.
Klienci Bristol Water zostali poinformowani, że po przywróceniu dostaw wody, będzie ona miała żółty lub nawet brązowy kolor. Takiej wody nie można spożywać nawet po przegotowaniu, jak stwierdził przedstawiciel spółki, można nią ewentualnie umyć ręce lub wykorzystać do spłukiwania toalety.
Napisz komentarz
Komentarze