Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Co czwarty pracownik w Londynie ma z tym problem. Straty to 9000 funtów na osobę

Trades Union Congress przygotował specjalną analizę, z której wynika, że 880 tysięcy londyńskich pracowników ma poważny problem z egzekwowaniem należnych pieniędzy za nadgodziny. Gdyby pracodawcy uczciwie płacili za koniecznosć zostania w biurze, czy za opuszczone przerwy obiadowe, okradani na nadgodzinach zarabialiby 8669 funtów więcej.

- Zbyt wiele pracodawców w Londynie wyznaje zasadę długich godzin pracy - uważa sekretarz generalny TUC Frances O'Grady. - Od czasu do czasu pracownik może pozostać dłużej w pracy, gdy wymagają tego okoliczności, ale wymaganie tego dzień w dzień od większości zespołu to po prostu pójscie na łatwizne - dodaje.

Analiza TUC pokazuje, że Londyńczycy dokładają się do kieszeni swoich pracodawców sumą 7,6 miliarda funtów rocznie. Co czwarty pracownik, który musi zostawać na nieodpłatnych nadgodzinach spędza w ten sposób 8 godzin w tygodniu, czyli dodatkowy dzień pracy.

Londyn generuje w ten sposób około jednej czwartej całości niepłaconych nadgodzin na Wyspach. W skali kraju w 2015 roku okradziono w ten sposób pracowników na sumę 31,5 miliarda funtów.

Jeżeli czujesz, że czas zmienić pracę, możesz dodać ogłoszenie za darmo w portalu Maximus.Media. Warto też przejrzeć aktualne oferty pracy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama