Wartość internetowej gałęzi gospodarki USA została wyceniona na 966 mld dolarów w 2014 roku. Sektor zatrudniał w tym okresie około 3 mln osób – powiedział podczas prezentacji raportu prezes stowarzyszenia Michael Beckerman.
"Internet często sprawia wrażenie, że jest wszędzie, a zarazem nigdzie, ale jego istotny wkład do PKB jest w pełni realny" — zaznaczył. W jego ocenie pracownicy amerykańskiego sektora usług on-line zarabiają znacznie powyżej średniej krajowej. Roczny dochód pracownika zatrudnionego w sferze usług internetowych sięga 79 184 dolarów (313 577 złotych), przy średnich zarobkach w USA – 61 547 dolarów (243 839 złotych) rocznie.
W ocenie ekspertów z niezależnej firmy konsultingowej "Economists Incorporated" w 2012 roku wkład przemysłu internetowego w PKB przewyższył udział tradycyjnie ważnych sektorów gospodarki USA, takich jak: budownictwo, przemysł elektroniczny oraz informatyczny, rynek usług telekomunikacyjnych czy hotelarstwo wraz z gastronomią, co znalazło odbicie w strukturze PKB.
Do stowarzyszenia Internet Association należą wszystkie najważniejsze firmy obecne na amerykańskim rynku usług internetowych, m.in. Google, Facebook, Amazon, Twitter, Yahoo, Expedia oraz Airnb.
Amerykanie zaliczają się do najbardziej zinformatyzowanych społeczeństw na świecie. Niemal 299 mln obywateli USA, tj. 92 proc. całej populacji, korzysta z internetu w codziennym życiu. (PAP)
Napisz komentarz
Komentarze