Cena koszyka podstawowych produktów świątecznych spadła w tym roku o 2 proc. w stosunku do analogicznego okresu w roku 2014. Wraz ze zbliżającymi się świętami Bożego Narodzenia okazji cenowych może być jeszcze więcej a ceny jeszcze niższe. Duże sieci spożywcze konkurują bowiem ze sobą o klientów, a głównym narzędziem w tej walce są promocje.
Niedawno donosiliśmy o spadających cenach alkoholi – obniżki przekraczały nawet 50 proc. Jednak tanieje również żywność. W tym przypadku niestety spadki cen nie są równie spektakularne, jednak są odczuwalne, szczególnie dla uboższych Wyspiarzy. Według wyliczeń serwisu mySupermarket.co.uk, typowy koszyk 22 produktów spożywczych przeznaczonych na świąteczny stół kosztuje w tym roku 161,22 funta. Choć średni spadek cen rok do roku wynosi 2 proc., to jednak niektóre artykuły żywnościowe potaniały znacznie bardziej.
Mniej zapłacimy za całą gamę produktów: od szampana po świątecznego indyka. Ten ostatni kosztuje w tym roku 34,2 funta – niemal o 3 funty mniej niż w listopadzie 2014 r. To spadek o 8 proc. Z kolei czekoladki After Eights potaniały aż o 14 proc., a butelka whisky marki Bell's jest tańsza o 9 proc. Mniej kosztują także ziemniaki – są o 6 proc. tańsze niż rok temu.
– Nasze badanie przeprowadzone w sklepach sieci Tesco, Asda, Sainsbury’s, Morrisons, Waitrose i Ocado wskazuje, że wiele podstawowych świątecznych produktów spożywczych można kupić za kwoty od 5 do 10 proc. niższe niż rok temu. To wspaniała wiadomość dla konsumentów. Jednak powinni oni pamiętać, że nie wszystkie artykuły żywnościowe potaniały, dlatego warto sprawdzać, czy za niektóre rzeczy nie przepłacamy – radzi szef serwisu mySupermarket.co.uk Gilad Simhony.
Wśród produktów, których cena nieznacznie wzrosła, jest m.in. likier Baileys (podrożał z 12,56 do 13,12 funta) i paczkowane mielone kotleciki (droższe o 5 p). Najdroższym supermarketem w tym roku okazał się być Sainsbury's, a najtańszym Asda. W pierwszym z nich świąteczny koszyk kosztuje 170,4 funta, a w drugim 153,91.
Napisz komentarz
Komentarze