Ostatnie tygodnie nie przyniosły przełomu w negocjacjach Brukseli z Londynem. Obie strony - Unia Europejska i Wielka Brytania zgadzają się wprawdzie, że należy uniknąć kontroli granicznych towarów, ale nie ma zgody jak to zrealizować w praktyce.
- Musimy mieć pewność, że nie zostanie przywrócona trwała granica z Irlandią. Jeśli nie będziemy mieć takich gwarancji, umowa brexitowa nie zostanie zawarta. Chodzi o integrację rynku wewnętrznego, to proste - mówił przed kilkoma dniami unijny negocjator do spraw Brexitu Michel Barnier.
Z powodu braku postępów w rozmowach pod znakiem zapytania jest unijny szczyt planowany na najbliższy weekend, na którym miały być zatwierdzone ustalenia negocjacyjne. Teraz mówi się, że spotkanie europejskich liderów może się odbyć tydzień, bądź dwa, później. Czasu na uzgodnienia jest coraz mniej. Jeśli Wielka Brytania ma wyjść z Unii 29 marca przyszłego roku, porozumienie brexitowe musi być wynegocjowane kilka miesięcy wcześniej, by można je było później ratyfikować w państwach członkowskich.
Napisz komentarz
Komentarze